niedziela, 21 listopada 2010

Malec i Totem

W sumie to mamy problem z nazywaniem kolejnych przedmiotów, bo trudno pisać: "kolejny wisiorek", "następny naszyjnik", "broszka 600" itp itd, więc darujcie nam, ale będziemy wymyślac różne nazwy dla wyrobów.

Oto i Malec:

 Jak widać, Malec to... no... nieduży wysiorek. Ostatnio szukamy nietypowych bursztynów i staramy się uwypuklić ich naturalne piękno.

A oto i Totem:

Totem to wisior, czy też naszyjnik, jeszcze w trakcie pracy, ale za to jakiej przyjemnej pracy :) A czemu Totem? Jakiś taki jest... totemowaty...

Oba są samotne i poszukują miłej i sympatycznej właściecielki, która o nie zadba ;)

Pozdrawiamy :)

PS: Jeszcze przyjmujemy zamówienia świąteczne ;)