Dzisiaj trochę inny wpis. Stwierdzilismy, że fajnie by było gdybyście zobaczyli jak się robi biżuterię. Niestety nie bedzie to dokładna relacja, bo nie mamy zdjęć z lutowania i polerowania, ale opiszemy co i jak i w najbliższej przyszłości nadrobimy braki :)
Na początku jest projekt:
Może nie jest zbyt dokładny, ale ma za zadanie pokazać ideę.
Proces wytwarzania zaczynamy od wykonania potrzebnych półproduktów, w tym wypadku rozwalcowujemy tzw. wlewkę (czyli odlaną płytkę srebrną w stalowej, składanej formie) do pożądanej grubości.
Nie wygląda to zbyt ładnie, ale zaufajcie mi - to jest srebro :)
Po osiągnięciu odpowiedniej grubości tniemy blachę na części potrzebne do złożenia przedmiotu.
Na zdjęciu widać jeszcze kamień który bedzie obsadzony w broszce.
Lutujemy wszystko do kupy pamiętając o zastosowaniu odpowiedniej twardosci lutów (zaczynamy od twardych, miękkimi mocujemy ostatnie detale np. zapinki do szpilki mocującej broszkę do ciucha).
Gdy wszystko ładnie zlutujemy należy pozbyć się tlenków z powierzchni metalu, aby gotowa ozdoba nie czerniała. W tym celu gotujemy nasz wyrób na wolnym ogniu w kwasku cytrynowym.
Po wysuszeniu, zaoksydowaniu, wypolerowaniu i wklejeniu kamienia otrzymujemy gotową brochę :)
I jak Wam się podoba? ;)
No jak dla mnie bomba :) Szabun
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńNiedługo kolejne zdjęcia wejdą bo kilka projektów jest na warsztacie ;)
Bardzo fajny pomysł na bloga i na biznes, ja trzymam kciuki! :) a biżuteria - przepiękna ;) Pozdrawiam serdecznie! Basia
OdpowiedzUsuńDzięki Basiu za komplementum :) I gratulujemy bycia pierwszą obserwatorką ;)
OdpowiedzUsuńmi też się podoba, srebro to dla mnie hardcore :)
OdpowiedzUsuń